„Zakochałem się w pewnej dziewczynie. Obawiam się jednak, że jest to miłość jednostronna. Czy to, że jesteśmy przeciwnościami co do wzrostu i tzw. masy ciała, może nas poróżnić i nie dać nam być razem? Nie wiem, jak jej to powiedzieć i czy w ogóle powiedzieć? Jak się do niej zwracać?”
Proszę Pana, doświadczenie uczy, że miłość pokonuje nie takie przeszkody. Nie wiem, czy używając określenia „wzrost i tzw. masa ciała”, ma Pan na myśli to, że Pan jest bardzo duży i otyły, a wybranka malutka i szczuplutka czy odwrotnie. Wiem natomiast, że bez względu na to, które z Was jest chude, a które grube -nie jest to żadną przeszkodą. Znam dziesiątki par, u których takie dysproporcje funkcjonują i… zupełnie nic się nie dzieje. Są to po prostu bardzo udane związki.
Proszę zwracać się do dziewczyny zgodnie ze swoimi uczuciami i swoim rozumem. O tzw. masie ciała radzę zapomnieć.