Coraz częściej w naszym własnym domu, w biurowcu, gdzie pracujemy, na spotkaniu w pobliskiej szkole akwizytorzy starają się przekonać nas do kupna kompletu garnków, polisy ubezpieczenia na życie czy chociażby środków higienicznych. Akwizycja zwana jest przez prawników „sprzedażą poza pomieszczeniami handlowymi firmy”. Inicjatorem transakcji (często z podpisaniem umowy) jest akwizytor, konsument jest więc z reguły zaskoczony propozycją i nie jest w stanie porównać jakości i cen danej oferty z innymi ofertami.
Element zaskoczenia. Występuje z reguły nie tylko przy umowach negocjowanych i podpisywanych w domu konsumenta, ale i w innych formach i miejscach poza pomieszczeniami handlowymi sprzedawcy. Stawia to konsumenta w mniej korzystnej sytuacji negocjacyjnej niż sprzedawcę i dlatego prawo w krajach zachodnich przewiduje w takich przypadkach różne zabezpieczenia interesów konsumenta. W krajach Unii Europejskiej i w USA akwizytor jest zobowiązany do przekazania konsumentowi -w momencie podpisywania umowy – pisemnego zawiadomienia o jego prawie do jej anulowania.
Anulowanie umowy. Konsument ma prawo anulowania umowy i wycofania się ze swoich zobowiązań poprzez wysłanie powiadomienia w określonym czasie (w krajach Unii do 7 lub więcej dni po zawarciu umowy). Przekazanie powiadomienia uwalnia konsumenta od zobowiązań wynikających z anulowanej umowy, nie musi on nawet podawać przyczyny jej zerwania. Chroniony musi być również interes firmy – strony umowy. Np. jeśli konsument użytkował już przedmiot przekazany mu zgodnie z umową, to przedmiot ten, w razie zerwania umowy, musi być zwrócony w nienagannym stanie.