„Mam 15 lat. Żyję w rodzinie zastępczej i na tym właśnie polega mój problem. Moja mama ciągle mówi, że gdyby miała własną córkę, ona byłaby zupełnie inna niż ja, na pewno byłaby lepsza, bardziej inteligentna, ładniejsza… Już sobie nie mogę dać z tym wszystkim rady.”
Powiem Ci coś, co zabrzmi bardzo brutalnie. Otóż dzieci najczęściej cierpią z powodu głupoty dorosłych. Twoja zastępcza mama najwyraźniej jest osobą głupią. Mam nadzieję, że uświadomienie tego pozwoli Ci przetrwać z nią aż do momentu, kiedy będziesz mogła od niej odejść.