W wielu domach dvd i telewizor pełnią funkcję „wypełniacza” czasu dla dorosłych i dla dzieci. Rodzice chętnie pozwalają pociechom zasiadać przed szklanym okienkiem, bo wtedy mają trochę czasu dla siebie.
A może wrócilibyśmy do zwyczajów naszych matek i babek, które opowiadały dzieciarni bajki przed snem? One odgrywają olbrzymią rolę w życiu malców. Przede wszystkim jest to czas bliskości dziecka z matką lub ojcem – często jedyny w ciągu całego dnia. Mogą siedzieć blisko niego, trzymać za rękę, głaskać, przytulać. Ono słyszy głos rodzica -spokojny, modulowany w zależności od przekazywanych treści – i adresowany tylko do niego, małego odbiorcy.
To sprzyja umacnianiu więzi z mamą lub tatą. Daje poczucie bezpieczeństwa, uspokaja, wycisza, zwłaszcza przed snem. Ponadto opowiadane bajki odgrywają niezwykłą wprost rolę w rozwoju wyobraźni. Maluch przedstawia sobie poszczególne sceny, stwarza własną ich wizję. Jeśli czegoś nie rozumie, może poprosić opowiadającego o wyjaśnienia, razem też mogą skomentować bajkowe wydarzenia.
Wszystko to korzystnie wpływa nie tylko na rozwój intelektualny młodego człowieka, ale i emocjonalny. Dziecko chętnie identyfikuje się z bohaterami opowiadania, bez względu na to, czy jest to człowiek, czy zwierzątko. Mówiąc o cechach charakteru bohatera, jego mocnych i słabych stronach, przekazujemy wiele treści dotyczących ważnych w życiu wartości.
Dzieci lubią bajki opowiadane po kawałku przez parę wieczorów. Maluch czeka na ten moment, opowiadanie staje się rytuałem. Uczy go też pewnej dyscypliny.