Jeżeli dziecko staje się zimą ospałe i bez powodu stale narzeka, to może znaczyć, że przeżywa zimową depresję spowodowaną brakiem słońca. Najlepszą receptą na zimowe zniechęcenie są wspólne zabawy z rówieśnikami i rodzicami. Wyciągnij zapomniane latem gry i zabawki.
Należy też zadbać o właściwe oświetlenie pokoju dziecka. Warto wykorzystać każdy promyk dziennego światła. Ciężkie, ciemne zasłony i gęste firanki zamień na jasne, lekkie i przepuszczające więcej światła.
Długie wieczory wykorzystajcie do planowania zimowego urlopu. Nie musi to być daleki wyjazd, a np. dłuższe wycieczki za miasto. Spójrzcie na mapy, poczytajcie razem przewodniki. Takie rozmowy wyganiają z domu zimową ospałość.