Przestrzegając pewnych zasad można tak przygotowywać potrawy żeby zachowały wartości odżywcze, nie straciły cennych witamin oraz mikroelementów, nie ociekały tłuszczem, a przy tym apetycznym wyglądem zachęcały do jedzenia. Typowy obiad składa się zazwyczaj z kawałka mięsa, ziemniaków7 i gotowanej lub surowej jarzyny. Nie zawsze jednak, podając go na stół, zdajemy sobie sprawę, potrawa jest zbyt tłusta, nie zawiera witamin i mikroelementów. Dlaczego tak się dzieje? Błąd polega na tym, że mimo iż każda z nas potrafi usmażyć kotlety, ugotować ziemniaki czy marchewkę, robi to w sposób nieprawidłowy. Używamy nieodpowiednich naczyń. Myślimy tylko o walorach smakowych potraw, a nie o wartościach zdrowotnych. Oto g kilka sposobów, jak przyrządzić zdrowe, a przy tym smaczne dania.
Pieczenie w naczyniach żaroodpornych. W ten sposób można piec mięso, wędlinę, warzywa, a także przyrządzać zapiekanki. Dzięki przezroczystym ściankom możemy na bieżąco kontrolować stan potrawy. Warzywa i mięso kroimy na plastry. Układamy warstwami w wysmarowanym tłuszczem naczyniu, przesypując ziołami, solą i przekładając drobno startym żółtym serem.
Zapiekamy w piekarniku do miękkości. Górna warstwa sera powinna się zarumienić.
Tradycyjne smażenie. Produkty wkładamy na bardzo gorący tłuszcz, dzięki czemu natychmiast zamykają się ich pory, sok i zawarte w nim składniki nie ulatniają się, a potrawa jest soczysta.
Z patelni najlepiej smakują: sznycle, kotlety siekane, kotlety mielone, steki, medaliony.
wątróbka, plastry łososia, halibut, bakłażan i cukinia w kawałkach, ale także marchewka, cebula i lekko podsmażona czerwona papryka z solą. Jak to się robi:
1. Mięso lub warzywa, doprawione do smaku, wkładamy na patelnię, na rozgrzany tłuszcz.
2. Smażymy ze wszystkich stron.
3. Warzywa zdejmujemy łopatką z otworami, by odsączyć tłuszcz (mięso
układamy na chwilę na papierowym ręczniku).
Smażenie w woku. W ok to duża, głęboka patelnia o zaokrąglonym dnie. Jego zaletą jest to, że produkty szybko stają się miękkie, a do smażenia nie trzeba dodawać wiele tłuszczu. Wok jest najlepszy do przygotowywania potraw na sposób chiński, czyli pokrojonego mięsa (piersi indyka i kurczaka, sznycle cielęce, owoce morza) z warzywami (seler naciowy, por, dymka, grzyby, marchewka, papryka, kapusta pekińska, kiełki). Jak to się robi:
1. Przygotowujemy produkty (można je wcześniej zamarynować i przyprawach). Warzywa kroimy w drobne paski lub słupki, mięso w małe kawałki.
2. Rozgrzewamy trochę oleju. Na dnie smażymy najpierw twardsze warzywa i mięso, później miękkie. Po kilku minutach gotowe kawałki odsuwamy na ścianki, aby tłuszcz obciekł, a w tym czasie smażymy następną porcję.
Duszenie pod przykryciem. To gotowanie w szczelnym garnku w niewielkiej ilości wody, rosołu lub np. wina. W płynie zanurzona jest tylko dolna część surowca, reszta „dochodzi” w parze. Istotne jest to, że wydzielany przez mięso i warzywa sok, zawierający składniki odżywcze, nie wyparowuje, lecz zostaje wchłonięty przez potrawę. W czym dusić Najlepsze do duszenia są garnki z podwójnym, ale dobrze przewodzącym ciepło dnem i idealnie szczelną pokrywką. Świetny do tego celu jest szybkowar, skracający czas przyrządzania potrawy.
Dobrze jest dusić: fasolę, bób, marchewkę, paprykę, cukinię, pomidory, łososia, drób, polędwicę wołową i wieprzową. Jak to się robi:
1. Mięso lub warzywa lekko podsmażamy w niewielkiej ilości tłuszczu.
2. Przekładamy do garnka, zalewamy wodą (rosołem, winem). Przykrywamy. Dusimy do miękkości.
Pieczenie w kuchence z termoobiegiem. Potrawy przygotowywane w kuchenkach z termoobiegiem lub elektrycznych kombiwarach są soczyste i pokryte chrupiącą skórką. Jak to się robi: 1. Produkty przyprawiamy do smaku lub marynujemy. Osuszone kawałki mięsa i warzywa można posmarować oliwą. Układamy je w kuchence lub kombiwarze, pieczemy do miękkości.
Możemy piec ryby, płaty mięsa, kotlety w kawałku, mielone i siekane, frytki, warzywa (także faszerowane), ciasta oraz suszyć owoce, warzywa i grzyby.
Gotowanie na parze. Polega na tym, że produkty nabierają miękkości nie we wrzątku, lecz w gorącej parze wodnej, dzięki czemu zachowują smak, kolor oraz nie tracą cennych witamin i minerałów, które rozpuszczają się podczas tradycyjnego gotowania.
Na parze powinniśmy gotować: brokuły, kalafior, zielony groszek, ziemniaki, marchewkę, pstrąga, flądrę, sandacza, wołowinę, piersi drobiowe, udka kurczaka. Jak to się robi:
1. Do garnka wlewamy tyle gorącej wody, rosołu lub wina, by płyn na 1-2 cm przykrył dno.
2. Umieszczamy w nim wkładkę do gotowania na parze, a na niej układamy umyte oraz przyprawione do smaku kawałki mięsa lub warzywa.
3. Garnek przykrywamy pokrywką lub szczelnie folią aluminiową.
4. Najpierw gotujemy na dużym ogniu, aż płyn zacznie wrzeć, następnie temperaturę zmniejszamy do minimum. Czas gotowania zależy od wielkości surowca, np. duży kawał mięsa czy nie pokrojona marchewka gotują się dłużej niż mniejsze kawałki.
Rodzaje wkładek. Najtańsze są koszyczki bambusowe, droższe są sitka ze stali nierdzewnej, pasujące do różnych naczyń. Można też kupić specjalny elektryczny garnek.